OPERACJA KULKA

  Celem tej operacji bylo podniesienie umiejetnosci taktycznych , zdolnosci operowania w terenie zalesionym , a takze zwyczajne wyszumienie sie z bronia w reku !TRIGGERHAPPY!
 Glownym prowodyrem calego zajscia byl cpl Trefl, ktory dojrzal mozliwosc wykorzystania wzgorza Donas(Wzgorze 205) do tych celow - miejsce ma doskonale walory strategiczne - vide: historia walk w rejonie w czasie WW2.


 Wszyscy zjawili sie na dworcu punktualnie, aczkolwiek nieznaczne problemy z zamaskowaniem przed patrolami enklawy raider-quad'a sgt mroka spowodowaly nieznaczne przesuniecie godziny przesiadki na APC kursujące w kierunku wyzej wspomnianego wzgorza.
 Czas przed odjazdem spozytkowany zostal na uzupelnienei zaopatrzenia w browarki, palenie glupa i robienie fotek dokonalismy desantu w bliskiej okoicy wzgorza donas, gdzie spotkalismy sie z lokalnymi przewodnikami - byli to Dawid, Karol i Karlos - kuzyni trefla i #%$#@^^<file corrupt>

  Plan, by zaoszczedzic troche wiecej czasu na zabawe poprzez pokonanie reszty trasy truchtem, spalil na panewce z powodu zalosnej kondycji fizycznej wiekszosci zalogi - jedynie Chew, Radriel, Mrok i nizej podpisany byli w stanie zmusic sie do tempa szybszego niz te w jakim poruszaja sie ghule z przestrzelonymi kolanami. W koncu jednak, prowadzeni przez lokalnych przewodnikow dotarlismy na szczyt wzgorza, gdzie ustalilismy niewielkie obozowisko.

 Gra wojenna zakladala uzycie broni w formie pistoletow ASG na kulki BB 6mm i cwiczebnych granatow recznych (odpalana draska petarda z obciaznikiem, najczesciej w postaci szyszki), a takze wykorzystanie lacznosci radiowej - niestety calkowity brak ustalenia zasad uzycia walkie-talkie uniemozliwil praktyczne wykorzystanie tego srodka komunikacji pomiedzy nacierajacymi oddzialami.

Zabawa trwala pare godzin, podczas ktorych rozegrano kilka urozmaiconych scenariuszy - od rasowego 'capture the flag' w formie szturm i obrona szanca na szczycie wzgorza po zabawe w sciganych - druzyna 3 kolesiow miala zadanie przez pol godziny nie dac sie zabic ("wow, zyjemy juz 3 minuty")

Podczas tej operacji odbyła sie także narada HC, podczas ktorej, podjeto decyzje przyznaniu tytułów honorowych dla trefla i Kreegle'a, a także skrytykowano zaniedbania jakich dopuscili sie nasi sierżanci.  Niestety - zaraz po naradzie cześć załogi (Chew, Mrok, Radriel, Rhotax, Waz i Miagi) musiała szybko dostac sie do EZ skad kursowaly APC do centrum miasta. Podyktowane było to koniecznością odebrania z gdańskiej platformy PKP przybywajacego z Wroclawia brata Technika i wtedy-jeszcze-nie-siostre Lilithian.

 Reszta zalogi - tj Mangus z Yoko ,trefl z Pepsee oraz kuzynostwo trefla zostalo by dalej trenowac sie w walce, pic piwo przy ognisku i opowiadac historie o dniach chwaly.

cmdr Rhotax

BACK